19 sierpnia 2008

Karkonosze - Kowary - Park Miniatur Zabytków Dolnego Śląska

Przeglądając przed wyjazdem na wakacje propozycje miejsc godnych uwagi, natknęłam się na stronę poświęconą Parkowi Miniatur w Kowarach. Zamieszczone na niej zdjęcia przekonały mnie, by ująć go w moim planie zwiedzania. Kowary leżą między Jelenią Górą a Karpaczem. By łatwiej było trafić, proponuję zajrzeć na poniższą mapę...

mapa_duza

Do tej pory Kowary kojarzyły mi się z istniejącą tutaj fabryką dywanów. To na jej terenie w 2003 r. powstała niezwykła atrakcja turystyczna.

Kowary

W tym właśnie miejscu, na niezbyt dużej powierzchni można obejrzeć najwierniejsze w Europie miniatury śląskich zamków i pałaców. Zadziwia niezwykła dokładność i staranność odwzorowania detali oryginalnych budowli (skala 1 : 25). Z wielkim podziwem dla kunsztu i cierpliwości twórców tych tak pięknych modeli, przyglądałam się ich dziełom. Wcześniej miałam okazję zobaczyć kilka oryginalnych budowli, które znalazłam tutaj w miniaturze i muszę stwierdzić, że na niektóre szczegóły dopiero tutaj zwróciłam uwagę. Nie ukrywam, że również po wizycie w kowarskim parku nie mogłam oprzeć się pokusie, by udać się w miejsca, gdzie stoją pierwowzory tych małych "dzieł sztuki modelarskiej". Odwiedziłam m.in.: zamek Książ, pałac w Wojanowie, Kościółek Wang, pałac w Mysłakowicach, Starówkę w Jeleniej Górze i Śnieżkę. Relację z tych odwiedzin zamieszczę nieco później. Teraz proponuję przyjrzeć się niektórym szczegółom...

Znajdują się tutaj zamki, pałace, klasztory, kościoły i starówki dolnośląskich miast. Materiały, z których je wykonano, są odporne na warunki atmosferyczne, jednak na okres zimowy obiekty przenoszone są "pod dach". Co roku zaś pojawiają się nowe.

Miniatury są wspaniale wkomponowane w ukształtowanie terenu, otoczone zielenią i kwiatami. Widać dbałość gospodarzy o każdy element tego szczególnego miejsca.

Każdy, odwiedzając park może liczyć na miłą, sprawną i kompetentną obsługę. Kupując bilet wstępu, przekraczamy próg krainy, w której dużą rolę odgrywa nasza wyobraźnia pobudzana przez bardzo ciekawe opowieści przewodników. Opowiadają bardzo frapujące historie o zamkach i ich właścicielach, których nie znajdziemy w powszechnie dostępnych wydawnictwach książkowych.

Wszystkie te perełki architektoniczne ziemi dolnośląskiej możemy obejrzeć w ich rzeczywistej postaci. Wystarczy mapa, czas i chęć, by porównać miniaturę z oryginałem.

Teraz zapraszam na spacer alejkami parku.

Zwiedzanie parku trwa około godziny. Warto nadmienić, że zarówno parking jak i fotografowanie obiektów jest tutaj bezpłatne. Oprócz ekspozycji na świeżym powietrzu, możemy również obejrzeć filmy związane z parkiem, wypić aromatyczną kawę oraz zakupić albumy, książki, mapy, widokówki czy wreszcie pamiątki z parku.

W budynku tym także umieszczono kilka miniatur, m.in. zamek Czocha, którego oryginał znajduje się k. Leśnej.

Podobno wieczorem park jest iluminowany, a odpowiednio dobrana do miejsca muzyka podkreśla jego klimat. Niestety nie było mi dane odwiedzenie tego miejsca o takiej porze.

Każdy obiekt, to co najmniej jedna niesamowita legenda i prawda historyczna o ludziach z nim związanych, więc w przypadku tego miejsca nie muszę chyba zapewniać o jego magii. Ja czułam jej powiew na każdym kroku... Opuszczając park miniatur, spojrzałam jeszcze raz na jego szyld,

po czym ruszyłam w kierunku Western City, obiecując sobie, że zachęcę Was do odwiedzenia Parku Miniatur Zabytków Dolnego Śląska, co niniejszym czynię.

Dane kontaktowe parku:

Park Miniatur Zabytków Dolnego Śląska
ul. Zamkowa 9
58-530 Kowary
tel. 075 75 22 242
e-mail: poczta@park-miniatur.com

Więcej o parku przeczytasz tutaj.

Mapa pochodzi ze strony http://park-miniatur.com/pl/index.php?url=4

1 komentarz:

  1. Jaki ten świat mały ;) Strona polecana przez serwis www.museo.pl

    OdpowiedzUsuń